Parzenie herbaty liściastej - temperatura wody i czas - najważniejsze czynniki

• Woda do parzenia herbaty

• Woda gotowana czy nie. Czy herbatę się gotuje?

• Jaką powinna mieć temperaturę woda do parzenia herbaty?

• Czy herbata z torebki jest dobrej jakości?

• Czas parzenia herbat czarnych

• Czas parzenia herbat zielonych

• Czas parzenia herbat białych

• Czas parzenia herbat czerwonych

• W czym herbata smakuje najlepiej

Czy istnieje jeden idealny sposób parzenia herbaty? Z pewnością każdy jej wielbiciel zastanawiał się nad tym nie raz, nalewając sobie kolejną filiżankę swojego ulubionego napoju.

I pewnie już wiecie, że nie. Zależy to przecież od tak wielu czynników jak rodzaj herbaty, czas parzenia, temperatura wody, dostępne naczynia do zaparzania czy w końcu upodobania osoby, dla której ją parzymy.

Aby zrozumieć cały proces zaparzania herbaty, trzeba doprecyzować, czym właściwie jest herbata, którą będziemy przygotować.

Herbata, którą chcemy zaparzyć to liście (mówimy tu wyłącznie o herbacie liściastej). Wysuszone, czasem skręcone, niekiedy pocięte lub zwinięte, a bywa, że połamane (o rodzajach herbaty piszemy tutaj). Mimo tych wszystkich zabiegów ich naturalna struktura nie pozostaje naruszona. Gdyby było inaczej, zalanie herbacianych liści gorącą wodą nie otworzyłoby ich komórek i nie uwolniłyby one zamkniętych w nich związków budujących smak, zapach oraz inne właściwości herbaty.

Woda do parzenia herbaty

Na co dzień, gdy żyjemy w pośpiechu, nie zastanawiamy się często jakiej wody używamy do zaparzania naszej ulubionej herbaty. Robimy to mechanicznie, zalewamy susz i gotowe. Smakuje nam mniej lub bardziej, ale w tym momencie cieszymy się, że w ogóle możemy wziąć jej łyk.

Inaczej jest gdy mamy trochę więcej czasu i możemy pozwolić sobie na kilka chwil wytchnienia z filiżanką lub kubkiem naparu z dobrej liściastej herbaty.

Woda ma znaczenie. Nie powinna być zbyt twarda. Najlepiej nadają się do tego dostępne w sklepach wody źródlane. Możemy także używać wody filtrowanej. Bywa też, że tzw. kranówka jest na tyle dobra, że nie trzeba szukać innej. Dlaczego jest to ważne. Miękka woda lepiej przenosi subtelności smaku i aromatu herbaty. Napar jest  smaczniejszy bardziej stonowany i pięknie pachnie.

Woda gotowana czy nie. Czy herbatę się gotuje?

Jak ważna jest temperatura wody do parzenia herbaty, wie już każdy, kto choć raz zalał japońską senchę wrzątkiem. I co dało się to wypić? Z pewnością nie. Są zwolennicy teorii, że woda nie powinna być gotowana, lecz jedynie podgrzewana do odpowiedniej temperatury. Wydaje nam się jednak, że z wielu względów lepiej będzie wodę najpierw zagotować, a potem odczekać aż osiągnie pożądaną temperaturę. Zaparzanej herbaty nie gotujemy. Szybko stanie się wówczas gorzka i mętna, tracąc wszystkie swoje walory smakowe.

Jaką powinna mieć temperaturę woda do parzenia herbaty?

Ogólna zasada jest taka: im ciemniejsza herbata, tym wyższa temperatura wody, jaką ją zalewamy. Rodzaje herbat jak  czarne i czerwone możemy zalewać wodą o temperaturze ok. 95° C, którą osiągnie chwilę po zagotowaniu.  Herbaty liściaste zielone wymagają już niższych temperatur, ale nie takich samych. Im delikatniejsza herbata i łagodniejsza, tym temperatura wody powinna być niższa. Najlepiej ilustruje to poniższy przykład. Oryginalna Sencha japońska (Japan Sencha Original) idealnie oddaje swoje właściwości jeśli zalejemy ją wodą o temperaturze 65° C do 70°C, natomiast pochodzącą z Ceylonu OPA potrzebuje już temperatury odrobinę wyższej, około 80° C. Warto o tym pamiętać. Choć indywidualne preferencje każdego z nas są różne, to jednak doświadczenie wskazuje, że te orientacyjne temperatury wody mają znaczenie.

Jak sobie poradzić z mierzeniem temperatury wody? Czy za każdym razem dokonywać pomiaru przy użyciu termometru ? Byłoby to najbardziej doskonałe rozwiązanie. Ale nie jest to konieczne. Poniżej zamieszczamy tabelę pokazującą orientacyjny czas, jaki musi upłynąć od zagotowania wody, by osiągnęła ona oczekiwaną przez nas temperaturę. Na początku nie obędzie się bez zegarka, ale z czasem nabierzesz już takiego doświadczenia, że nie będzie on już potrzebnym wyposażeniem.

Jaką herbatę zaparzać? Czy herbata z torebki jest dobrej jakości?

Chociaż mówimy tu tylko o dobrych herbatach liściastych, tzw. sypanych, to nie oznacza to jednak, że herbaty w saszetkach lub piramidkach są złe. Oczywiście na rynku można spotkać wiele produktów o niskiej jakości, gdzie większość suszu stanowią pył herbaciany i małe kawałki liści. Są jednak też takie, na które warto zwrócić uwagę. Rozpoznać je można po tym, że skład suszu opiera się na mniej więcej jednakowych kawałkach liści. Będzie to co prawda herbata typu Broken (łamana), ale nie oznacza to, że zła. Z takich, wysokiej jakości herbat otrzymamy napar o dobrym zrównoważonym smaku. A o to nam przecież chodzi.

Czy czas parzenia herbaty ma znaczenie?

Można by odpowiedzieć jednym słowem: ogromne.  Zbyt krótki spowoduje, że  napar nie zdąży wypełnić się smakiem i aromatem, a zbyt długi prowadzi najczęściej do jego gorzknienia i mętnienia.

Czas parzenia herbat czarnych

Jeśli używamy miękkiej wody, to najlepszy czas parzenia dla czarnych herbat liściastych mieści się między 3,5 do 4 minut. Jest to optymalny czas pozwalający osiągnąć najintensywniejszy aromat. Wyjątkiem są tu herbaty Darjeeling, którym ze względu na ich naturalną delikatność wystarczą 3 minuty.

Planując czas parzenia czarnej herbaty, należy brać pod uwagę twardość wody oraz stopień rozdrobnienia liści. Im woda twardsza tym herbata powinna parzyć się dłużej, natomiast im drobniejsze liście – krócej.

Na dobrze zaparzonej herbacie powinna pojawić się piana.

Czas parzenia herbat zielonych

Ten rodzaj herbaty, jak już wspomnieliśmy, wymaga niższej temperatury wody. Nawet 60°C. Inny jest też ich czas naciągnięcia. W dużym stopniu zależy on od szybkości gorzknienia zielonej liściastej herbaty. Najczęściej przyjmuje się, że herbaty typu sencha wymagają  2-3 minut zaparzania, a tym najbardziej delikatnym wystarczy nawet 1,5 minuty. Trzeba tu jednak wziąć pod uwagę własne preferencje smakowe. Przecież odrobina goryczki nie musi być czymś złym i może dostarczyć nam nowych wrażeń smakowych.

Czas parzenia herbat białych

Herbaty białe są lekkie i składają się z dużych liści. Trzeba o tym pamiętać i przygotowywać do zaparzania dwukrotnie więcej suszu. Naciągają powoli, dlatego też ich czas zaparzania może trwać nawet 10 minut, ale absolutnym minimum powinno być 3 minuty. Dłuższy czas zaparzania może dostarczyć nam też ciekawych wrażeń wzrokowych. Miło jest patrzeć, jak liście dobrej białej herbaty zalane wodą powoli rozwijają się, oddając do naparu całą swoją esencję smaku i aromatu, szczególnie jeśli do jej przygotowania używamy szklanych dzbanków z zaparzaczem.

Czas parzenia herbat czerwonych

Herbatom Pu-erh nie jest straszny dłuższy czas zaparzania. Nie gorzknieją tak szybko, mimo że są bardzo esencjonalne. Można zatem parzyć je 4, a nawet 8 minut. Zależy to od własnych upodobań i oczywiście wielkości liści. Drobniejszy susz parzymy krócej, większy dłużej.

W czym herbata smakuje najlepiej. Jakie wybrać naczynia do  parzenia i picia herbaty.

Na rynku dostępny jest tak  szeroki asortyment naczyń do picia herbaty, że trudno wskazać najlepsze. Mamy swoje upodobania i wybieramy pośród dostępnych na rynku wzorów i form kubków, filiżanek czy szklanek. Jedni lubią, kiedy naczynie jest wykonane z ceramiki,  inni ze szkła, a kolejni nie wyobrażają sobie, żeby nie było wykonane z porcelany. Nie ma to żadnego znaczenia. Natomiast w czym parzymy naszą ulubioną herbatę i jak,  już ma.

Do parzenia herbaty stosujemy różne naczynia, jednak pamiętajmy, aby zawsze posiadały zaparzacz. Nie ważne czy jest to metalowe lub ceramiczne sitko, a nawet bambusowe (smakosze twierdzą, że herbata zaparzana w bambusowym sitku ma bardziej zrównoważony smak), kubek z zaparzaczem, zestaw tea for one, lub czajnik czy dzbanek. Tylko używając sitka, mamy pewność, że w odpowiednim momencie wyciągniemy fusy z naparu, by zadbać o jego właściwy smak i aromat. Warto przy tym, zwrócić uwagę na fakt, aby sitko było odpowiedniej wielkości, dostosowanej do ilości suszu, jaki wsypiemy. Herbaciane liście muszą mieć miejsce, aby się rozwinąć, a woda powinna je swobodnie opływać.

Można oczywiście stosować herbaty w torebkach, które są bardzo skutecznym filtrem. Polecamy szczególnie te w piramidkach. Susz jest w nich dobrej jakości i ma wystarczająco dużo miejsca, aby cały proces zaparzania odbywał się właściwie.

Dobrym rozwiązaniem, dla tych którzy kupują wyłącznie sypaną herbatę, mogą być papierowe filtry. Małe torebeczki, do których możemy wsypać potrzebną nam ilość suszu. Jest to bardzo w wygodne w pracy lub podróży.